10B - Kapucyńska Grupa Pielgrzymkowa
Informacje
Idea pieszego pielgrzymowania była żywa wśród ludzi przychodzących do kościoła św. Antoniego Ojców Kapucynów od wielu lat. Już od początku lat 80′ organizowana była przy tutejszym klasztorze grupa, która stanowiła część 15 brązowej podążającej do Częstochowy w ramach Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej w kolumnie młodzieżowych grup. W grupie szedł zawsze opiekun spośród bialskich kapucynów.
Biała Podlaska oraz Łomża i Nowe Miasto stanowiły w 15 brązowej najliczniejsze wspólnoty pielgrzymujących na Jasną Górę spośród wszystkich ośrodków kapucyńskich z całej Polski. Co roku liczba osób z Białej idących z WPP wzrastała, osiągając ponad 300 osób w 1991 roku, kiedy to cała grupa przekroczyła 1600 osób.
Różne służby pielgrzymkowe: porządkowe, muzyczne, medyczne w większości składały się z ludzi z Białej Podlaskiej.
Była też grupa osób, która będąc związana ze wspólnotami działającymi przy klasztorze Ojców Kapucynów w Białej pielgrzymowała w Podlaskiej Pielgrzymce Pieszej w obu bialskich grupach.
Jeszcze w 1989 roku Marek Kuraś przedstawił pomysł zorganizowania grupy pielgrzymkowej wychodzącej z kościoła św. Antoniego w Białej Podlaskiej. W wyniku różnych rozmów w kręgach oazowych powstały trzy pomysły na kapucyńską grupę pielgrzymkową.
1. Grupa miała wychodzić z Białej do Warszawy, gdzie dalej pielgrzymowałaby wspólnie z 15 brązową w ramach WPP.
2. Grupa samodzielnie pielgrzymowałaby jako grupa franciszkańska z Białej do Częstochowy.
3. Nowa grupa, prowadzona przez ojców kapucynów w ramach Podlaskiej Pielgrzymki Pieszej.
Początkowo żadna z propozycji nie znalazła poparcia większości. W miarę jednak upływu czasu propozycja utworzenia grupy „brązowej” w PPP zyskała największą aprobatę. Mijał jednak rok za rokiem a pomysłu nie udawało się urzeczywistnić. Dopiero po licznych corocznych rozmowach i przekonywaniach przez Marka Kurasia ojców kapucynów w 1995 roku udało się uzyskać aprobatę o. Gwardiana Bogusława Nędzy i wspólnoty Ojców Kapucynów z Białej Podlaskiej oraz Zarządu Prowincjonalnego Prowincji Warszawskiej Braci Kapucynów na utworzenie grupy. Otrzymano też w końcu przyzwolenie diecezjalnych władz kościelnych, zarówno z Białej Podlaskiej jak i z Siedlec łącznie z kierownictwem pielgrzymki.
Ze względu jednak na to, że w 1995 roku nie było już czasu na zorganizowanie wyjścia nowej grupy postanowiono potraktować pielgrzymkę z tego roku jako „poligonową” dla pomysłu powstania przyszłej grupy. O. Bogusław Nędza Gwardian tutejszego klasztoru zaproponował, aby wybrali się z tą grupą, jako przedstawiciele kapucynów o. Marek Skowroński (który pracował wówczas w Białej Podlaskiej) i Marek Kuraś, mający za zadanie przyjrzeć się tej pielgrzymce od strony organizacyjnej.
Organizatorem w 1995 roku grupy 10 oraz przewodnikiem był wówczas ks. Sławomir Kapitan, który bardzo chętnie zgodził się na udział o. Marka Skowrońskiego- szukał zresztą pomocnika.
Ojciec Marek bardzo dobrze „wprowadził się” w kręgi przewodników i kierownictwa, opiekując się równocześnie ludźmi, którzy przychodzili do kapucyńskiego kościoła i szli z tą grupą. Informacje o pielgrzymowaniu w następnym roku nowej grupy „rozprowadzane” przez Marka Kurasia i Tadeusza Markiewicza oraz postawa o. Marka w czasie pielgrzymowania sprawiły życzliwy oddźwięk i zapewnienie wielu osób o wybraniu w przyszłości nowej grupy.
Inicjatywę powstania nowej grupy poparli ludzie, którzy związani byli z kościołem św. Antoniego, czyli kapucynami w Białej Podlaskiej, szczególnie z grup Ruchu Światło-Życie działającego przy kapucynach. Opiekunem Oazy był o. Marek Strychalski, który również miał duży wkład w przygotowywaniu spraw organizacyjnych związanych z powstaniem nowej grupy.
W 1996 r. pierwszy raz wyruszyła grupa z Białej Podlaskiej, której nazwa została wzięta od kościoła św. Antoniego. Ponieważ kościół św. Antoniego jest kościołem rektoralnym i znajduje się na terenie parafii NNMP w Białej Podlaskiej skąd wychodziła grupa 10, żeby nie tworzyć nowej nazwy, numeru grupy, postanowiono, że od tej pory będą dwie: 10a i 10b. 10a w dalszym ciągu wyruszała z kościoła Narodzenia NMP, a z 10b z kościoła św. Antoniego. Literka „b” pasuje dokładnie do grupy kapucyńskiej, bo „b” jak „brązowa”.
Na początku w naszej grupie było ponad 180 osób. Zapisała się głównie młodzież. Ktoś rzucił hasło, żeby była to grupa namiotowa, chociaż w pierwotnym zarysie nie nastawiano się wyłącznie na namioty.W następnym roku (1997) liczba grupy sięgała 230 osób.
Służby grupy składały się głównie z młodzieży oazowej, ale byli też i inni chętni do organizacji grupy.Tadeusz Markiewicz i Stanisław Sosenko zajęli się stroną medyczną. Radek Tymoszuk był szefem służb porządkowych. Ania Kadłubowska i Ania Rad, Krzysio Chalimoniuk – służby muzyczne.
Od samego początku mieliśmy kierowcę, który jeździł wcześniej z gr. 15 brązową – warszawską – p. Jurek. W zasadzie nie było żadnego problemu z organizacją grupy.
Obok programu założonego przez kierownictwo pielgrzymki mieliśmy swoje konferencje. W 1997 r. br. Maciej Szlachciuk miał konferencje o św. Teresce.
To co było charakterystyczne od początku to modlitwy kapucyńskie. Został wydany własny śpiewnik grupy 10 b, gdzie obok piosenek znalazły się teksty modlitw odmawianych kiedyś przez braci kapucynów w chórze zakonnym. Zostały one odpowiednio dostosowane, aby można było modlić się w grupie pielgrzymkowej. Codziennie odmawiana była litania do św. Antoniego i modlitwy ku jego czci.
Wdzięczność za pomoc w organizowaniu grupy należy się również Radkowi Łaskiemu i Jackowi Bieleckiemu. Przyczynili się do wydania śpiewników „Kapturków” i znaczków służb. Z o. Markiem Skowrońskim przewodnikiem grupy 10B w 1996 współpracował o. Piotr Woźniacki, br. Tadeusz Topolski – świetnie spisał się jako kwatermistrz a w 1997 – o. Maciej Szlachciuk. Po każdej pielgrzymce były spotkania grupy, formacyjne, modlitewne….
relacja: o.Marek Skowroński OFMCap oraz Marek Kuraś
https://www.facebook.com/10brazowa